W grudniu 2016 r. producenci ropy naftowej uzgodnili plan redukcji wydobycia, który wchodzi w życie od 1 stycznia 2017 roku. Ciekawostką jest fakt, że po raz pierwszy od 15 lat decyzja nie została podjęta przez kraje należące do Organizacji Państw Eksportujących Ropę (OPEC), ale również przez producentów niezrzeszonych w tej organizacji. Czy będzie to porozumienie trwałe?
Producenci, czyli gra w „kotka i myszkę”
Kraje produkujące surowiec są w bardzo trudnej sytuacji, która przypomina operę mydlaną. Z jednej strony zależy im na ograniczeniu nadpodaży ropy i wzroście cen. Z drugiej jednak strony muszą coraz mocniej konkurować z dostawcami rozwiązań alternatywnych.
Znaczenie alternatywnych źródeł energii ciągle rośnie i trend ten nie wydaje się możliwy do zatrzymania. Jest to dla OPEC i producentów niezrzeszonych sytuacja, z którą nigdy nie musieli się mierzyć. Jak wpłynie to na decyzje podejmowane przez Organizację? Czy ograniczenie wydobycia może być trwałe? Wstępną odpowiedź na te pytania przyniesie rok 2017.
Konsumenci, czyli możliwy wzrost zapotrzebowania
Na świecie obserwowany jest nowy trend. Przez ostatnich kilka lat decyzje dotyczące energetyki zdominowane były przez obawy związane z wpływem zmian klimatycznych na naszą planetę. Obecnie zaczynamy obserwować nowy trend. Ekologia przestaje mieć tak duże znaczenie, a światowi przywódcy większą wagę przykładają do aspektów ekonomicznych. Zwrot ten jest na pewno korzystny dla producentów paliw konwencjonalnych.
Na sytuację na rynku ropy będzie miała też wpływ polityka Donalda Trumpa – nowego prezydenta Stanów Zjednoczonych. Wprawdzie Trump zapowiedział wspieranie wszystkich form produkcji energii, jednak obserwatorzy są zgodni, że planowane zmiany podatkowe i regulacyjne uderzać będą głównie w producentów alternatywnych.
Prognozowany jest także wzrost znaczenia rynkowego Indii, które powoli stają się „nowymi Chinami”. Analiza potencjału gospodarczego i przede wszystkim potencjału ludzkiego pozwala z dużą pewnością zakładać wzrost zapotrzebowania. Indie są już teraz trzecim największym konsumentem ropy naftowej na świecie, a ich udział rynkowy może tylko rosnąć.
Podczas szkoleń forex Staramy się odpowiedzieć na pytania czego możemy spodziewać się w 2017 roku? Czy czeka nas wzrost cen czy raczej powinniśmy oczekiwać obniżek? Nasi eksperci wyjaśniają także jaki wpływ mają czynniki gospodarcze na rynki finansowe i ceny walut.
Najnowsze komentarze