Niemal pionowe wzrosty na dolarze są pochodną strachu (być może przesadzonego) przed decyzjami nowego Prezydenta USA, co powoduje globalną wyprzedaż walut EM (w tym złotówki). Poza wspomnianymi aspektami mamy do czynienia z sukcesywnym umacnianiem się dolara na rynkach, co sprzyja tak szybkiemu jego wzrostowi. Pierwszym oporem jest lokalny szczyt ze stycznia 2016 roku w cenie 4.13. Trzeba również pamiętać o naruszeniu górnego ograniczenia aktualnego kanału wzrostowego oraz o sporym wykupieniu rynku, co będzie zachęcać do sporej realizacji zysków, która w przypadku tego rynku może doprowadzić do 10-groszowego cofnięcia. Jeżeli zatem we wtorek doszłoby do trwałego cofnięcia do wewnątrz dotychczasowego kanału, będzie szansa na cofnięcie w rejon 4.01 – 4.03. Tym samym trwałe pokonanie poziomu 4.13 otworzy drogę do 4.25 !!!
Najnowsze komentarze