Nieuchronnie zbliżamy się do połowy 2018 roku, warto więc spojrzeć na to, co dzieje się na rynku USDPLN. Otóż, po tym jak rok 2017 zakończył się zdecydowanym cofnięciem, neutralizującym ponad 2 lata wcześniejszych wzrostów, wsparciem okazał się poziom 3.44. Co prawda w pierwszych miesiącach rządziła jeszcze podaż (minimum wypadło w okolicach poziomu 3.30), jednakże bardzo dynamiczna przecena dolara została wykorzystana do jego zakupów.
Obecnie notowania znajdują się tuż przed poziomem 3.60, a więc mamy już do czynienia z istotnym ruchem, który może przekształcić się w silniejsze odbicie, a nawet powrót na szczyty z lat 2000 – 2017 w strefie 4.13 – 4.18- byłoby to potwierdzenie 5-falowej struktury.
Aby jednak doszło do tak zdecydowanego umocnienia dolara, rynek USDPLN musiałby przebić się przez 50-proc. zniesienie spadków z 2017 roku najpóźniej do końca 2019 roku. Do tego czasu formacją dominującą jest roczna świeca podażowa o wysokości 70 groszy, a ewentualne podejście w rejon poziomu 3.85 może okazać się tylko ruchem powrotnym do wybitego rok temu kanału wzrostowego, a zatem potwierdzić gotowość rynku do kontynuacji przeceny – nawet do dolnego ograniczenia szerokiego kanału wzrostowego, czyli obecnie okolic poziomu 3.20.
Najnowsze komentarze